Odpowiedzialność za szkodzę wyrządzoną przez zwierzę. 

Będąc właścicielem czworonożnego pupila, bardzo często można zauważyć – czy to w parkach, czy też w lasach – psy, które biegają bez smyczy lub bez kagańca. Właściciele takich zwierząt zapewne nie zdają sobie sprawy z konsekwencji, jakie mogą ponieść, gdyby ich pupil wyrządził komuś krzywdę. Prawo jasno określa odpowiedzialność właścicieli zwierząt za szkody wyrządzone przez ich podopiecznych, a kwestie te reguluje art. 431 Kodeksu Cywilnego.

Art. 431 Kodeksu Cywilnego — szkoda wyrządzona przez zwierzę

Zgodnie z artykułem 431 Kodeksu Cywilnego, osoba, która zwierzę chowa albo się nim posługuje, jest zobowiązana do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody. Co ważne, obowiązek naprawienia szkody istnieje niezależnie od tego, czy zwierzę było pod nadzorem właściciela, czy też zabłąkało się lub uciekło. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy właściciel lub osoba, za którą odpowiada, nie ponoszą winy.

W pierwszej kolejności musimy spróbować zdekodować, z kim w treści przepisu należy utożsamić osobę, “która zwierzę chowa albo się nim posługuje. „Za dominujący i niebudzący kontrowersji należy uznać wyrażony w doktrynie pogląd, że „chowającym” jest ten, kto dla własnych celów (niekoniecznie majątkowych) sprawuje pieczę nad zwierzęciem przez pewien (zazwyczaj dłuższy) czas, dostarczając mu schronienia i utrzymania. Natomiast „posługującym się” będzie osoba, która używa zwierzęcia (również dla własnych celów), choćby tylko w sposób dorywczy czy okazjonalny, np. osoba, która wynajęła konia ze stadniny tylko na jednorazową, kilkugodzinną przejażdżkę.” L. Jantowski [w:] Kodeks cywilny. Komentarz aktualizowany, red. M. Balwicka-Szczyrba, A. Sylwestrzak, LEX/el. 2024, art. 431.

Skoro już wiemy, iż nie tylko właściciel zwierzęcia odpowiada za szkodę przez nie wyrządzoną, pochylmy się dalej nad treści regulacji zawartej w § 1. Co do zasady, osoba, która zwierzę chowa albo się nim posługuje, musi naprawić wyrządzoną przez nie szkodę, chyba że wykaże, iż nie ponosi za to winy. „Nie budzi wątpliwości w doktrynie i orzecznictwie, że bezpośrednią przyczyną szkody powinno być instynktowne (spontaniczne, z własnego popędu) zachowanie zwierzęcia. W sytuacji świadomego posłużenia się zwierzęciem w celu wyrządzenia szkody w innej osobie (np. poprzez szczucie psa) art. 431 w ogóle nie będzie miał zastosowania; zastosowanie będą miały ogólne reguły odpowiedzialności z art. 415. Wątpliwości natomiast odnoszą się do sytuacji granicznych, gdy z jednej strony zwierzę jest pod kontrolą człowieka (np. gdy dżokej jedzie na koniu, pies jest prowadzony na smyczy), ale z drugiej gdy czynniki zewnętrzne dotyczące czy to osoby sprawującej bezpośrednie władztwo nad zwierzęciem (np. niewłaściwa, nieumiejętna jazdy, zbyt słabe trzymanie psa na smyczy), czy też osób postronnych (spłoszenie lub sprowokowanie zwierzęcia) spowodują nagłą, instynktowną reakcję zwierzęcia wywołującą szkodę. Podzielić należy wyrażone w doktrynie stanowisko, że takie sytuacje również objęte są zakresem stosowania art. 431 k.c.” L. Jantowski [w:] Kodeks cywilny. Komentarz aktualizowany, red. M. Balwicka-Szczyrba, A. Sylwestrzak, LEX/el. 2024, art. 431.

Omawiając regulację zawartą w art. 431, nie można pominąc treści § 2, który wskazuję, iż nawet jeśli właściciel zwierzęcia nie ponosi odpowiedzialności według przepisu § 1, poszkodowany może domagać się naprawienia szkody, jeżeli z okoliczności wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego. Przy ocenie takich sytuacji bierze się pod uwagę m.in. stan majątkowy poszkodowanego i właściciela zwierzęcia.
Odpowiedzialność uregulowana w powyższym przepisie jest w nauce prawa cywilnego nazywana odpowiedzialnością na zasadach słuszności. „Wchodzi w grę tylko wówczas, gdy ani chowający zwierzę albo posługujący się nim, ani osoba, za którą jest on odpowiedzialny, nie ponoszą winy w nadzorze nad zwierzęciem. Wykluczone jest stosowanie tego przepisu w sytuacji, gdy szkoda wynikła z innej przyczyny niż zachowanie zwierzęcia (np. ktoś doznaje zawału serca, widząc groźne zwierzę, które jednak jest trzymane w bezpiecznej klatce). (…) Warto jedynie podkreślić szczególną wagę ustalenia, czy poszkodowany prowokował zachowanie zwierzęcia, co odgrywa rolę przy ocenie stanu faktycznego w świetle zasad współżycia społecznego” G. Karaszewski [w:] Kodeks cywilny. Komentarz aktualizowany, red. J. Ciszewski, P. Nazaruk, LEX/el. 2023, art. 431.

Stan prawny: maj 2024 r.
Fot. unsplash.com

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *