Od czerwca 2019 roku zgodnie z Międzynarodową Statystyczną Klasyfikacją Chorób wypalenie zawodowe należy do syndromów, które są możliwe do zdiagnozowania. Dzięki temu już za niespełna trzy lata – od początku 2022 roku – na wypalenie zawodowe będzie można otrzymać zwolnienie.
Wypalenie zawodowe – kiedyś i dziś
Dotychczas wypalenie zawodowe było uważane za pewien element współczesnej kultury i dzisiejszego społeczeństwa. Niektórzy potrafili nawet wskazać na konkretne objawy wypalenia, wciąż jednak nie uznając tego za nic poważnego. A już na pewno nikt nie myślał o tym w kategorii chorobowej. Tymczasem te objawy są ściśle związane z pracą i bezrobociem, a co najważniejsze – da się je zdiagnozować. To powoduje, że wypalenie zawodowe winno rozpatrywać się w kategoriach chorobowych.
Diagnoza: choroba
Co istotne, zjawisko to z roku na rok nasila się coraz bardziej. Ma przy tym charakter bardzo indywidualny – w konkretnych przypadkach przyjmuje różny poziom nasilenia i przebieg. Możliwe jest natomiast wyznaczenie czterech sfer, w których wypalenie zawodowe może wywoływać największe, często widoczne zmiany. Mowa tutaj o zdrowiu, zachowaniu, postawie i relacjach z innymi ludźmi.
Zmiany w przepisach
Umieszczenie przez Międzynarodową Organizację Zdrowia (WHO) wypalenia zawodowego w Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób to nie tylko powód dla doświadczających go, by powiedzieć „a nie mówiłem?!”. To przede wszystkim bodziec do zmian w prawie. Skoro bowiem wypalenie zawodowe może prowadzić do depresji, zachowań agresywnych, a w skrajnych przypadkach nawet do samobójstwa, to uznaje się ten syndrom za chorobę. Skoro zaś mowa o chorobie, to jak w innych przypadkach przysługuje na nie zwolnienie lekarskie, które w dalszej konsekwencji może doprowadzić do zasiłku rehabilitacyjnego czy jeszcze później renty. Problem w tym, że ustawodawstwo nie jest na to przygotowane od razu. Potrzebny jest do tego okres przejściowy, który potrwa do 2022 roku. To moment na nowelizację przepisów, aby dostosować je do zaktualizowanej klasyfikacji WHO.
Wszystko wskazuje na to, że od 1 stycznia 2022 roku, z powodu wypalenia zawodowego, będzie można otrzymać zwolnienie lekarskie tak, jak w przypadku wszystkich innych chorób.
To kolejna obok depresji choroba, która przez lata była bagatelizowana, a dziś wymaga odpowiednich regulacji prawnych – przede wszystkim na gruncie prawa pracy i prawa ubezpieczeń społecznych.
Opracował: Patryk Szulc
Źródło: http://inforfk.pl
The post Wypalenie zawodowe. Zwolnienie za niespełna 3 lata appeared first on Bernard Piechota.